Michael Jackson - "Michael"

Wendy · Wysłany: Czw 20:39, 03 Mar 2011 Temat postu: Michael Jackson - "Michael"

Premiera płyty miała miejsce 13 grudnia 2010.

1. Hold My Hand (Duet with Akon)
2. Hollywood Tonight
3. Keep Your Head Up
4. (I Like) The Way You Love Me
5. Monster (Featuring 50 Cent)
6. Best Of Joy
7. Breaking News
8. (I Can't Make It) Another Day (Featuring Lenny Kravitz)
9. Behind The Mask
10. Much Too Soon

Aniuuu · Wysłany: Pon 19:06, 07 Mar 2011 Temat postu:

No to tak. Płytę ciężko mi porównać z jakąkolwiek inną, bo, jak słusznie jest zauważane, nie jest to album Michaela, tylko album Z PIOSENKAMI Mike'a. Niestety nie wiemy, jak wyglądałyby te utwory, gdyby były nadzorowane do końca przez MJa.

Jednak przyszło nam się zadowolić tym, co jest, więc moim osobistym zdaniem płycie daję 3,5~4/5. Obok cudownych utworów, jak Behind The Mask, Much Too Soon, (I Can't Make It) Another Day i Hollywood Tonight znajdują się takie potworki, jak te ze studia Cascio oraz reszta, która dla mnie jest taka... bezpłciowa.
Mam nadzieję, że następny projekt będzie bardziej udany.

Wendy · Wysłany: Pon 19:30, 07 Mar 2011 Temat postu:

A co sądzicie o spekulacjach na temat tego, że nie wszystkie piosenki śpiewa MJ?

Aniuuu · Wysłany: Pon 19:48, 07 Mar 2011 Temat postu:

Delikatna sprawa. Wydaje mi się, szczególnie w Keep Your Head Up, że Cascio miał demo, w którym śpiewa Micheal, a resztę dośpiewał ktośtamchybatonieMike. Ale nie jestem pewna. W pozostałych na 90% to nie Michael. Te piosenki nie porywają, nie wzbudzają we mnie ŻADNYCH emocji, nic, kompletne zero. Wiem, że MJ miał niesamowity głos i potrafił nim nieźle kombinować, ale nawet gdy słucham 2000 Watts wiem, że to Michael, chociaż śpiewa tam zupełnie inaczej. A Wy?

fucking god.

niestety tylko 2/5. Płyta jest wyjątkowo słaba. Ze wszystkich utworów na niej mogę przesłuchać tylko dwie, które nie gryzą moich głośników.
Gdyby Michael żył nie wypuściłby na rynek płyty w surowym stanie.

Dumb.

Ja również 2/5. Kiedy wyciekł fragment Another Day, to mówiłam, że jeżeli taka będzie cała płyta, to dla mnie stanie na podium. Niestety, wyciekła piosenka Breaking News. Początek, serio, mi się podobał, ale potem tragedia. Ile jeszcze piosenek o tym, jakie złe są media? Może nie przesadzajmy. Nie, Breaking News, to nie to.
Przyznaję, najbardziej czekałam na całość Another Day i też się zawiodłam. Po co te przeróbki? Melodia nie pasuje mi do wokalu Michaela. Ale plus za solówkę Kravitza.
Jest parę perełek na tej płycie. Moim faworytem jest Behind the mask i Much too soon.

MJfanka1

Ogółem płyta jest całkiem nie zła, ale brakuje mi w niej takiej... majkelowości.

mj 4EVER