Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dumb.
Fall Again
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:12, 12 Maj 2011 Temat postu: Tolerancja |
|
|
Jak jest u Was, czy z powodu Michaela, ktoś się z Was naśmiewa? Miewacie takie sytuacje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
RandyFuckin'Hellman
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:15, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie. Ja nie wygladam na sluchacza Michaela.
Ale kiedys...bywalo, owszem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fucking god.
abc, you & me.
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pandemonium.
|
Wysłany: Czw 20:22, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, nie spotkałam się z czymś takim, by ktoś mnie wyśmiewał tylko dlatego, że lubię jego muzykę. Wręcz przeciwnie - szanują to i często gadamy o jego twórczości .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.LoveYouMichael.
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 16:04, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem, czy można to nazwać 'wyśmiewaniem się', ale niektórzy często mi mówią, że 'o boże, jak ty możesz na niego patrzeć?!', 'o boźe, jak ty możesz czegoś takiego słuchać?!' itd... ale ogólnie się tym nie przejmuje, bardziej ważne jest chyba to co ja myślę o Michaelu, a nie to co ktoś mi powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Exala
Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Pią 19:32, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
heh. Ja od podstawówki aż do śmierci MJa czyli około 3 lata spotykałam się z naśmiewaniem się ze mnie, koledzy z klasy, nauczyciele. Jeden ksiądz nawet powiedział do mnie, że skoro jestem fanką MJ to powinnam pójść się wybielić i odciąć sobie nos, oraz że jestem nienormalna, bo MJ był narkomanem wg niego Ale to już było po śmierci MJ. Tak to zawsze sie ze mnie śmiali, że MJ pewnie mnie już wziął do swojego łóżka czy jakieś takie teksty. Nieprzyjemne, chwilami było naprawdę ciężko, ale nie dałam się. Miłość do MJ okazała się silniejsza hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissAnlee
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:41, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie czasami zdarzają się śmiechy,czy to ze strony własnego brata czy ludzi na ulicy gdy ubieram się typowo jak Mike,ale ja po prostu to lubię,podoba mi się ten styl...ale staram się nie zwracać na to uwagi,w liceum jest lepiej.Zawsze staram się iść z podniesionym czołem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael Jackson
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 16:52, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, znajomi uważają Jego muzykę za staroświecką, słabą i śmieszną. Dodatkowo oskarżenia typu, że był pedofilem, pedałem i był uzależniony od operacji.
Ale cóż mnie obchodzą oskarżenia kierowane ze strony ciemnogrodu? Tak, tak mogę nazwać takich ludzi, nawet, gdy są mymi znajomymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MikeJackson;*
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:11, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, spotkałam się z wyśmiewaniem... Ze strony mojego brata (że to kobieta itd.) Mojej babci (że to świr i ćpun) Mojego byłego pana od muzyki (że zdarł z siebie asfalt <wybieli> że był wariatem)... Jak dotąd naśmiewali się tylko z wyglądu i zachowań, nie z jego muzyki. Jeszcze nie usłyszałam, że 'jak ja mogę go słuchać i uważać że genialnie śpiewa'. Jak dotąd było tylko 'Jak ja mogę go lubić... i kochać'...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|