O wszystkim i o niczym

slash

ahas no tak Very Happy

od czego cię bolą?

Fleta mówisz? Very Happy

fucking god.

Grlzz i Ty, Randy. Miałabym do Was prośbę. Jako, że jest to forum Koni, może dodałybyście jeszcze posty poza offtopem? Bo trochę pusto w pozostałych działach Sad

slash

dzisiaj to jjuż nie dam rady... zamulam Very Happy

a właściwie to Koni wie, że my tu urzędujemy ? ;p

RandyFuckin'Hellman

Izia- od opierania sie o kant. Mam ukosne sciany w pokoju.

No.
Tak se olalem wszystko, ze hej.
No, ale czego sie nie robi dla zespolu...
A wlasnie, widzialas moj band? Bo skleroze juz mam.

fucking god.

Wie raczej o większości użytkowników.

Znikam ;/. Pa. ;*

RandyFuckin'Hellman

Iza- sie robi... Wink

Zaraz cos powypisuje.

Andzia ;D

Pa Iza :*

e. Też spadam. Pa :**

RandyFuckin'Hellman

Odprezajacych Iza. :*

e.
I Andzia. :*

slash

pa laski :*

nie widziałam, pokazuj! ;d

RandyFuckin'Hellman

Nie moge jeszcze linkow wstawiac. Razz

Ale wpisz sobie Pussycat Rude na fejsie.
Sa zajebisci. Very Happy

slash

ale twój czyli że jesteś członkiem? Razz

RandyFuckin'Hellman

Tak.

Gitarzysta. Very Happy

slash

jasne? nie pitol! hehe no super!
a jesteś na fotkach? Very Happy

RandyFuckin'Hellman

No!

Od 8 kwietnia bodajze. Ale wciaz jeszcze szukamy palkera.
Na fotkach mnie nie ma, za to jest Johnny Tiger i Loki D'Ville.
W czwartek sie spotykamy.
Jestem RockStar'em! Very Happy

A moj nick, to moj prawdziwy pseudonim.

slash

super, serio si,ę cieszę, wiem, że to był twój cel.. Gratulacje! :*

a teraz lete bo muli mnie już i dupa boli od siedzenia... haha pa i miłych snów :*

RandyFuckin'Hellman

Dzieki.

Wzajemnie, dobranoc. :*

Wendy

Cześc Kochane Dziewczyny (i Randy!)! Miło, że "wpadliście"!
Pierwszą rzeczą, jaką chcę powiedzieć, jest wyjaśnienie istnienia tego forum. Pewnie większość zastanawiała się, dlaczego i po co je założyłam. Cóż, wydaje mi się, bo dokładnie odpowiedzi nie znam, że chyba brakowało mi tego, czego tam od dawien dawna nie było. Ale wiecie co? Cieszę się, że jesteśmy wszystkie razem (:
Jeszcze nie przeczytałam wszystkich stron w offtopie, ani nie zdążyłam przewertować wszystkich tematów - tak się tu rozpisałyście! (:
Wiem, dzięki mojemu wspaniałemu powiernikowi, co się działo, i wcale mnie to nie dziwi. Nie wiem, czy dziwi to kogoś z Was. Cóż, prawda jest taka, że atmosferę (wiadomo, o jaką chodzi) można było ostatnio ciąć nożem. Ale wszyscy również wiemy to, że MJ miał ludzi jednoczyć, a nie dzielić. Wydaje mi się, że odpowiedź na to jest jednoznaczna i że czasami zmiany są lepsze. Czy ta taka będzie? To się okaże.
Zastanawiałam się przez jakiś czas, co Wam tutaj napiszę (dla jasności: nie ukrywałam się przed nikim; internet mi znowu nie działał). Chciałabym tylko, żeby to nie było forum o Falco czy Michale Szpaku. Nie nakazuję Wam rozmawiać o Michaelu, bo wiem, że jeśli byłby taki przymus, to wiałoby tu pustkami. W każdym razie, chyba wiecie o co mi chodzi, nie?
Cóż, jeśli chodzi o moich "pomocników", to przedstawiam Wam nowe, a w zasadzie stare, wspaniałe moderatorki: Aga i Iza we własnej osobie! (no dobra, nie zdążyłam się jeszcze zorientować, jakie mają nicki Laughing

żartuuję!)
Nie, nie robię tego dlatego, że ostatnio też moderatorkami były. Robię to tylko i wyłącznie dlatego, że wiem, iż mogę na nich całkowicie polegać, wiem, że potrafią utrzymać porządek, i przede wszystkim - ufam im. (co nie znaczy, że nie ufam Wam).
Kończąc mój wywód (który mam nadzieję, każdy przeczyta (; ), miło mi, że jesteśmy u razem. Więc forum zostało otwarte!

PS. Nie chcę widzieć postów typu "nic was nie obchodzę", "nie mam się komu wyżalić". Nie chcę i tyle! I w tym momencie Wielki Admin ogłosił, że ZAWSZE, ale to ZAWSZE, ZAWSZE, ZAWSZE jest do Waszej dyspozycji! Very Happy

A tak poważnie - możemy na sobie polegać. Jeśli któraś z Was się jeszcze o tym nie przekonała, to chyba najwyższy czas to zrobić, prawda?

PS2. Nie róbmy wojny. Bo to nie ma sensu. Ale o tym innym razem.

RandyFuckin'Hellman

Koni!

Ladne powitanie. Wink

Ale ja zawsze bylem pod wrazeniem Twoich wypowiedzi.

Wiecie, co? MAM AUTOGRAF GIENKA! Very Happy

sorry, ze takimi wolami, no, ale nie da sie inaczej.

Wendy

RandyFuckin'Hellman

Serio.

Nie, nic nie mowil. Znaczy...akurat wtedy nie. Ale zdradzil, ze w nastepnym odcinku bedzie spiewal Sinatre i, ze mial dwie operacje glowy...
Ha! Jak to on powiedzial? ,,Jesli mysla, ze ja nie zaspiewam Sinatry, to sie przelicza... Laughing

" W ogole taki skromny byl, stal ze stara Gitara, porysowana, w futerale mial pare monet...Ciagle sie usmiechal i robil fajne miny. Byl jeden paparazzi, ludzie robili sobie z nim zdjecia...
Ale tak normalnie, skromnie byl ubrany, ze az...No, az dziw, jaki to jest swietny czlowiek!
A ludzi bylo multum. Znaczy...no, moze nie tak wiele, ale spora grupka sie uzbierala.

Wendy

Ja to się nie dziwię, Gienek to naprawdę super gościu Smile

A jak dzsiaj było u Ciebie w szkole? Bo dawno nic od Ciebie o tym nie słyszałam.

FallenAngel

Koni !!! :* Nareszcie jesteś. Słyszałam, że nie miałaś internetu. Czemu nic nie mówiłaś, że założyłaś forum?

Po tej całej rewolucji Daria dała mi linka i powiedziała, żebym się zarejestrowała, bo są tu dziewczyny z tamtego (nie wiedziałam, że to Ty je założyłaś, w sumie to ona też nie wiedziała Laughing

). Dopiero jak zobaczyłam Twoje opowiadanie to się domyśliłam. Laughing

e. Randy, fajnie. Też bym chciała spotkać Gienka, a jeszcze jakbym dostała autograf, to w ogóle bomba. Very Happy

.

RandyFuckin'Hellman

A...to, co zwykle. Glowa mi pekala od nadmiaru halasu w klasie. No, i nudy...
A u Ciebie?

fucking god.

Randy, czemu nie wziąłeś dla mnie autografu? Laughing

RandyFuckin'Hellman

Iza- a prosilas? Laughing

Wendy

To ja proszę o autograf następnym razem? Laughing

U mnie po staremu. Nuda i odliczam dni do wakacji. Nie jadę na zieloną szkołę i moja wychowawczyni pewnie zrobi awanturę *ok*

fucking god.

Nie mówiłeś, że będziesz się z nim widział Laughing

Wendy

fucking god.

Ja nie wiedziałam ;(. Laughing

RandyFuckin'Hellman

Mowilem.

Nie wiem, czy bedzie nastepny raz...Jutro jade sie spotkac z kumplami z zespolu w tym samym miejscu, jak Go przyuwaze, to moze, moze...